W założeniach Domów Zero za podstawę przyjęliśmy minimalizm i prostotę. Jednak część decyzji przy projektowaniu była związana z prawami fizyki. Aby zbudować samowystarczalny dom w polskim klimacie, trzeba rozwiązać dwa fundamentalne problemy, które związane są z zimą – zapewnienie ciepła bez spalania czegokolwiek, (usunąć przecinek) oraz zapewnienie zapasu wody, który pozwoli przetrwać suche zimowe miesiące. Ilość potrzebnego ciepła zależna jest od powierzchni i izolacji budynku. Dlatego Domy Zero są małe i ekstremalnie dobrze zaizolowane.
Powierzchnia zabudowy ograniczona do 35 m² daje też możliwość wybudowania domu we własnym zakresie, bez oczekiwania na pozwolenie na budowę lub wydanie warunków zabudowy.
Mała przestrzeń musi być optymalnie zaprojektowana, aby spełniać wymagania mieszkańców. W projekcie parterowym, przeznaczonym dla 1-2 osób, znajdują się: wydzielona sypialnia, w pełni wyposażona kuchnia, dwa miejsca do pracy oraz ekran z projektorem w salonie z wygodną kanapą. Takie zaprojektowanie przestrzeni było efektem wielu dyskusji oraz praktycznych doświadczeń wynikających z mieszkania w mikroapartamentach. Zaprojektowana przestrzeń umożliwia wygodne życie i pracę zdalną dla 2 osób. Pies też się zmieści, a jak będzie większy to zimą ogrzeje mieszkańców.
Po kilku miesiącach prac projektowych i wielu konsultacjach powstał projekt budynku, a właściwie dwa projekty – domu parterowego i z poddaszem użytkowym. Wkrótce zabieramy się za ich realizację. Dajmy Ziemi trochę odpocząć!
